IDEALIZM ABSOLUTNY CZ. II

Przeciwnikami Bradleya byli przeciwnicy idealistów w ogóle, mianowicie empiryści, pozytywiści i materialiści, choć w tym przypadku musimy dodać pragmatystów. Jako pisarz polemiczny nie zawsze przedstawiał poglądy swych oponentów w sposób, który uznawali za rzetelny, lecz bywał miażdżący, a niekiedy niezbyt wytworny. Filozofię jego opisywano często jako neoheglizm, lecz choć był niewątpliwie pod wpływem heglizmu, ten opis nie jest całkiem właściwy. To prawda, że zarówno Hegel jak też Bradley zajmowali się pewną całością, Absolutem, ale ci dwaj ludzie podtrzymywali wyraźnie różne poglądy co do zdolności rozumu ludzkiego do ujmowania Absolutu. Hegel był racjonalistą w tym sensie, by tak rzec, że uznawał rozum (Vernunft), jako różny od intelektu (Verstand), za zdolny do przeniknięcia wewnętrznego życia Absolutu. Usiłował on ukazać istotną strukturę sa- morozwijającego się świata, całości Bytu, i przejawiał przemożną ufność w zdolność dialektycznej myśli do odsłaniania natury Absolutu, zarówno w nim samym jak też w jego konkretnych przejawach w przyrodzie i Duchu. Ale dialektyka Bradleya przybiera na ogół postać systematycznej samokrytyki, którą przeprowadza myśl dyskursyw- na, krytyki ukazującej jasno, w każdym razie w jego przekonaniu, niezdolność myśli ludzkiej do jakiegoś adekwatnego ujęcia ostatecznej rzeczywistości, tego, czym rzeczywiście jest to, co rzeczywiste. Świat myśli dyskursywnej był dla niego światem zjawisk, a refleksja metafizyczna pokazuje, że jest to taki właśnie świat, odsłaniając antynomie i sprzeczności, jakie rodzi myśl dyskursywna. Bradley był w istocie przeświadczony, że rzeczywistość, którą zniekształca dyskursywna myśl, sama w sobie jest wolna od wszelkich sprzeczności, jest całością bez pęknięć, jest wszechobejmującym i doskonale zestrojonym aktem doświadczenia. Rzecz w tym jednak, że nie pretendował, iż może pokazać dokładnie w sposób dialektyczny, jak w Absolucie antynomie zostają przekroczone, a sprzeczności rozstrzygnięte. Z pewnością powiedział faktycznie dużo o Absolucie. A zważywszy na jego tezę, że ostateczna rzeczywistość przekracza myśl ludzką, można wykazywać, iż czyniąc tak nie był całkiem konsekwentny. Ale ważna jest tu okoliczność, że Bradley dawał wyraz nie tyle Heglowskiemu racjonalizmowi co osobliwemu połączeniu sceptycyzmu i fideizmu: sceptycyzmu – przez pomniejszanie myśli ludzkiej jako narzędzia ujmowania takiej rzeczywistości, jaka rzeczywiście jest, a fideizmu przez stwierdzanie, że przekonanie o istnieniu Jednego, spełniające wszystkie wymogi idealnej rozumności, opiera się na pierwotnym akcie wiary, który zakłada każda autentycznie metafizyczna filozofia.

Bradley doszedł do tego charakterystycznego stanowiska w pewnej mierze pod wpływem poglądu Herbarta, że sprzeczności nie należą do samej rzeczywistości, lecz wyłaniają się wyłącznie za sprawą naszych nieadekwatnych sposobów jej ujmowania.4 Nie znaczy to, że sugerujemy, iż Bradley był herbartystą. Był on monistą, natomiast ów filozof niemiecki był pluralistą. Ale zmarły profesor A. E. Taylor opowiadał, że kiedy był w Merton College, Bradley zalecał mu studiowanie Herbarta jako środek odwodzący skutecznie od nadmiernego pochłonięcia przez Heglowski sposób myślenia.5 A zrozumienie wpływu Herbarta na Bradleya pozwala uniknąć nadmiernego podkreślania składników Heglowskich w filozofii tego ostatniego.

Filozofii Bradleya nie można jednak opisać adekwatnie w terminach wpływu wywieranego przez innych myślicieli. Był to faktycznie twór oryginalny, mimo bodźców zaczerpniętych od tak różnych filozofów niemieckich, jak Hegel i Herbart. Pod pewnymi względami – na przykład co do sposobu, w jaki przedstawia się pojęcie Boga, jako przekroczone w pojęciu ponadosobowego Absolutu – myśl Bradleya zdradza wyraźne oznaki wpływu niemieckiego absolutnego idealizmu. A o sposobie, w jaki dążność wcześniejszych idealistów brytyjskich do absolutyzowania stosunku podmiot-przedmiot ustępuje miejsca idei całości, Jednego, można powiedzieć, że jest triumfem absolutnego idealizmu, wiążącego się nade wszystko z nazwiskiem Hegla. Ale brytyjski idealizm absolutny, szczególnie w przypadku Bradleya, był rodzimą wersją tego ruchu. Nie był może tak imponujący jak system Hegla, lecz nie jest to wystarczający powód, by przedstawiać go jako tylko pomniejszoną kopię heglizmu.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>