Krytyka fenomenalizmu Grote’a – ciąg dalszy

Po drugie, rzeczą ważną jest zwrócenie uwagi na sposób, w jaki fenomenaliści przeoczają czynną rolę podmiotu w budowaniu wszechświata o wyraźnej postaci. Podmiot czy ja odznacza się działaniem teleologicznym, ma cele. A dążąc do swych celów tworzy jednostki wśród zjawisk, nie w tym sensie, że narzuca formy aprioryczne masie nie powiązanych, chaotycznych danych37, lecz raczej w tym sensie, że stopniowo rozbudowuje swój świat w sposób eksperymentalny, stale wprowadzając poprawki do własnego dzieła. A więc również z tego względu, mianowicie ze względu na czynną rolę ja w tworzeniu świata przedmiotów, jest rzeczą jasną, że nie można sprowadzić go do jakiegoś szeregu zjawisk, do jego własnych bezpośrednich przedmiotów.38

Według Grote’a, tworząc świat o wyraźnej postaci ja odkrywa lub rozpoznaje w przyrodzie kategorie, będące wyrazem Boskiej myśli. Zdaniem Grote’a, rzeczy same w sobie poznajemy intuicyjnie, nawet gdy nie poznajemy ich wyraźnie, dzięki poznaniu przez bezpośrednie zetknięcie, stanowiącemu przeciwieństwo poznania przez opis. [Za pomocą tych zwrotów: „poznanie przez bezpośrednie zetknięcie” i „poznanie przez opis”, oddaję angielskie rozróżnienie: knowledge by acquaintance – knowledge about. Przyp tłum.)

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>