Założywszy, że osiągnięte zostało takie stadium cywilizacji, w którym da się urzeczywistnić demokracja, idealnie najlepszą formą rządu jest, dla Milla, taka forma, w której społeczeństwu jako całości przyznana zostaje suwerenność, w której każdy obywatel ma jakiś udział w sprawowaniu władzy, oraz w której każdy obywatel jest niekiedy powoływany do rzeczywistego udziału w rządzie, czy to lokalnym, czy ogólnonarodowym, w tym lub innym charakterze. Z jednej strony bowiem jednostka jest tym bardziej zabezpieczona przed krzywdami ze strony innych, im bardziej potrafi sama siebie chronić. A może to robić najlepiej w demokracji. Z drugiej strony, ustrój demokratyczny sprzyja charakterom aktywnym, obdarzonym inicjatywą i prężnością. A rzeczą cenniejszą jest wspieranie charakterów aktywnych niż pasywnych. Ten wzgląd jest oczywiście dla Milla bardzo ważny. W jego przekonaniu ustrój demokratyczny może w najwyższym stopniu pobudzić samorozwój jednostki, na czym Millowi tak bardzo zależy. Ponadto sprzyja w świadomości jednostki rozwojowi zrozumienia dla spraw publicznych, zainteresowania dobrem ogółu, natomiast pod panowaniem dobroczynnego despotyzmu, jednostki zajmują się zazwyczaj po prostu swymi prywatnymi interesami, troskę o dobro ogółu pozostawiając wyłącznie rządowi, w którym nie mają żadnego głosu ani udziału.
więcej