Daily Archives 2 listopada 2015

Poglądy Huxleya

Istnieje zatem wyraźna różnica między poglądami T. H. Huxleya a jego wnuka, Sir Juliana Huxleya, na stosunek ewolucji do etyki. Nie chcę sugerować oczywiście, że Sir Julian Huxley odrzuca wartości i ideały moralne, które jego dziadek uznawał za pożądane. Rzecz w tym, że kiedy Sir Julian Huxley podkreśla element ciągłości między ogólnym ruchem ewolucji a postępem moralnym, T. H. Huxley podkreśla element nieciągłości, utrzymując, że „proces kosmiczny nie ma żadnego związku z celami moralnymi”.39 T. H. Huxley mógłby oczywiście nawoływać do etyki nowego typu, zawierającej Nietzscheań- skie wyniesienie silnego człowieka natury, które można by interpretować jako przedłużenie tego, co nazywał procesem kosmicznym. Ale nie dążył on do żadnego takiego przewartościowania wartości. Uznawał natomiast wartość sympatii, życzliwości, troski o innych i tak dalej, a w procesie kosmicznym nie znajdował poszanowania ani jednej z nich.

więcej

Istota myśli Bradleya

Wcale nie jest zaskakujące, że współcześni filozofowie brytyjscy pisząc o Bradleyu skłonni są skupiać się na trudnościach, jakie podniósł pod adresem naszych potocznych sposobów myślenia, a jego doktrynę Absolutu rozważają w sposób dość pobieżny. Jednym z powodów tego jest okoliczność, że trudności logiczne podniesione przez Bradleya często można rozpatrywać na ich własny rachunek, nie odwołując się do żadnego aktu wiary w Jedno, oraz że trudności te zasadniczo poddają się ostatecznemu rozstrzygnięciu. Na przykład, by rozstrzygnąć, czy prawdą jest powiedzenie, że przestrzeń nie może być, a zarazem musi być relacją lub zbiorem relacji, nie trzeba rozważać przekształcenia przestrzeni w Absolucie. Przede wszystkim musimy rozjaśnić znaczenie czy znaczenia słowa „przestrzeń”. A znów, jeśli uwzględniamy tezę Bradleya, że pojęcie relacji jest wewnętrznie sprzeczne, skoro z jednej strony wszelkie relacje wnoszą jakąś różnicę w swe człony, a więc muszą być względem nich wewnętrzne, zaś z drugiej strony muszą w pewnym sensie występować między swymi członami i łączyć je, a więc być wobec nich zewnętrzne – mamy tu zagadnienie, którego rozstrzygnięcia możemy oczekiwać pod warunkiem, że je- steśmy przygotowani do niezbędnej analizy rozjaśniającej. Możemy zrozumieć, co znaczy teza Bradleya i na jakie pytania trzeba odpowiedzieć, by rozstrzygnąć, czy jest, czy nie jest prawdziwa.

więcej