Ogólne wnioski co do stanowiska filozoficznego Baina byłyby różne. zależnie od różnych grup jego twierdzeń. Z jednej strony nacisk, jaki kładzie na fizjologiczne odpowiedniki procesów psychicznych, mógłby wskazywać na stanowisko materialistyczne. Z drugiej strony odnosi się wrażenie, że jest subiektywnym idealistą, gdy mówi, na przykład, o „rzekomym postrzeganiu zewnętrznego i niezależnego świata materialnego”,16 oraz dodaje, że „to, o czym mówi się tu, że jest postrzegane, to dogodna fikcja, przekraczająca, z samej natury rzeczy, wszelkie możliwe doświadczenie”.17 Faktycznie jednak Bain stara się unikać metafizyki i poświęcić się psychologii empirycznej i rozwojowej, jeśli nawet niektóre z jego zdań mają filozoficzne konsekwencje.
Badania psychologiczne Baina kontynuował James Sully (1842- -1923), który w latach 1892-1903 zajmował katedrę filozofii w University College w Londynie. W swym Outlines of Psychology („Zarys psychologii”, 1884) oraz w dwutomowym dziele The Human Mind („Umysł ludzki”, 1892) szedł śladami Baina, podkreślając istnienie fizjologicznych odpowiedników procesów psychologicznych oraz stosując zasadę kojarzenia idei. Ponadto rozszerzył swe rozważania na dziedzinę teorii wychowania oraz zajął się psychologią dziecka w Studies of Childhood („Badania nad dzieciństwem”, 1895).
Ale już w czasach Baina psychologia asocjacjonistyczna spotkała się z atakiem ze strony Jamesa Warda i innych. Niewątpliwie nacisk, jaki kładł Bain na emocjonalną i wolicjonalną stronę człowieka, nadawał jego myśli wydźwięk bardziej nowoczesny niż to, co znajdujemy u jego poprzedników. Można również twierdzić, że wprowadzenie przez niego świeżych idei do starej psychologii utorowało drogę tym kierunkom myśli, które ją wyparły. Oczywiście kojarzenie nadal uchodziło za pewien czynnik w życiu umysłowym, lecz nie sposób było dłużej traktować go jako klucza otwierającego wszystkie drzwi do rozumienia procesów psychicznych, a dni dawnej atomi- stycznej psychologii asocjacjonistycznej już minęły.
Leave a reply