W swej rozprawie pod tytułem The Presuppositions of Critical History Bradley pisze, że umysł krytyczny musi powątpiewać na próbę w rzeczywistość wszystkiego, z czym się styka. A zarazem „historia krytyczna musi mieć założenie, zaś założeniem tym jest jednostaj- ność prawa”.6 To znaczy, „historia krytyczna zakłada, że świat jest jeden” 7, a jedność ta jest jednością powszechności prawa oraz tego, „co można w przybliżeniu nazwać związkiem przyczynowym”.8 Historia nie zaczyna od dowodzenia tej jedności: zakłada ją jako warunek swej możliwości, choć rozwinięta historia potwierdza prawdziwość tego założenia.
Nie wspomina się tu o Absolucie. Wprawdzie Bradley usuwa w swej metafizyce świat związków przyczynowych do dziedziny zjawisk. Ale w świetle późniejszego rozwoju jego myśli możemy upatrywać w idei jedności świata historii, jako założeniu historiografii, zapowiedź idei całościowej jedności organicznej jako założenia metafizyki. A tę sugestię wydaje się wspierać twierdzenie Bradleya w przypisie, że „świat wydaje się jednym systemem: (zdawałoby się), że jest organizmem i czymś więcej. Nosi charakter ja, osobowości, do której jest odniesiony i bez której jest tyle wart co nicość. Żadna zatem część świata nie może być sama przez się spójnym systemem, odsyła bowiem do całości i zawiera w sobie całość. Będąc potencjalnie całością (skoro obejmuje to, co jest aktualnie całością), gdy usiłuje ustanowić się w oparciu o samą siebie, odnosi powodzenie tylko wtedy, gdy podkreśla swą względność: zostaje wyprowadzona poza siebie i sobie przeczy”.’ Na pewno nie jest to dokładne sformułowanie doktryny o Absolucie, jaką znajdujemy w Appearance and Reality, gdzie Absolutu z pewnością nie przedstawia się jako ja. Fragment ten służy zarazem do pokazania, jak myśl Bradleya była opanowana przez ideę świata jako organicznej całości.
Leave a reply