O Johnie Cairdzie (1820-1898), bracie Edwarda, powiedziano, że głosił heglizm z kazalnicy. Prezbiteriański teolog i kaznodzieja, w 1862 r. mianowany został profesorem teologii, a w 1873 r. rektorem uniwersytetu w Glasgow. W 1880 r. ogłosił An Introduction to the Philosophy of Religion („Wstęp do filozofii religii”), a w 1888 r. tom o Spinozie w wydawanej przez Blackwooda serii klasyków filozofii. Inne pisma, włącznie z wykładami Giffordowskimi pod tytułem The Fundamental Ideas oj Christianity („Podstawowe idee chrześcijaństwa”, 1899), ukazywały się pośmiertnie.
Argumentując przeciw materializmowi John Caird utrzymuje nie tylko, że materializm nie potrafi wyjaśnić życia organizmu i świadomości,44 lecz utrzymuje również, że materialiści, choć usiłują sprowadzić umysł do jakiejś funkcji materii, milcząco i nieuchronnie zakładają od początku, że umysł jest czymś innym niż materia. Poza wszystkim to sam umysł ma przeprowadzić tę redukcję. Caird w podobny sposób argumentuje, że agnostyk, który mówi, iż Bóg jest niepoznawalny, samym swym twierdzeniem zdradza, że ma ukrytą świadomość Boga. „Nawet głosząc, że umysł ludzki jest niezdolny do absolutnego poznania, sceptyk zakłada w myśli ideał absolutnego poznania, w porównaniu z którym poznanie ludzkie uznaje się za błędne. Sama negacja absolutnej inteligencji w nas nie mogłaby mieć
Idea ta pojawia się na przykład, choć raczej w innym układzie, w filozofii Karla Jaspersa, w postaci tego, co Wszechobejmujące. W organizmie, wywodzi John Caird, znajdujemy immanentną celowość, która przejawia się w sposobie, w jaki wewnętrzna spontaniczność czy energia różnicuje członki i funkcje, a jednocześnie scala je ponownie w jedną wspólnotę, urzeczywistniającą immanentny cel całego organizmu. Jeśli chodzi o życie świadomości refleksyjnej, idea mechanicznej przyczy- nowości traci wszelką ważność w tej dziedzinie. żadnego znaczenia bez milczącego odwoływania się do jej obecności. Ukrytego poznania Boga w tym sensie dowodzi sama próba odrzucenia go.” 45
Leave a reply